Bujumbura

Kochani Przyjaciele i Dobrodzieje misji w Burundi i w Rwandzie,

Pozdrawiam Was bardzo gorąco ze stolicy Burundi – Bużumbury w imieniu wszystkich misjonarzy pracujących w tym kraju jak również w sąsiedniej Ruadzie.

Rok 2014 był dla naszej Delegatury rokiem łaski i szczególnego błogosławieństwa Bożego. Przeżywaliśmy wspólnie na afrykańskiej ziemi i na naszych misjach karmelitańskich ostatni rok przygotowań do Jubileuszu urodzin św. Teresy od Jezusa, duchowej Matki, fundatorki i reformatorki Karmelu terezjańskiego.

Źródłem wielkiej radości dla nas były święcenia kapłańskie dwóch naszych braci Afrykanów, i święcenia diakonatu. Ukoronowały one niejako wielką passę święceń, która zaczęła się w roku ubiegłym święceniami kapłańskimi 4 naszych braci, którzy dzisiaj pracują w różnych sektorach duszpasterskich naszej delegatury. Przy tej okazji dziękujemy Wam za modlitwę i pomoc materialną nadsyłaną do Biura misyjnego w Krakowie. To dzięki Waszej pomocy ci nasi braci mogli dojść do święceń kapłańskich, to dzięki Waszemu wsparciu nasza pomoc ubogim Braciom w parafiach misyjnych jest możliwa, to dzięki Waszej pomocy ponad czterdzieści dzieciaków kształci się w Bużumburze w szkole podstawowej i średniej, to dzięki Waszej pomocy możemy wychowywać nowe pokolenia Karmelitów Bosych.

Cieszymy się lokalnymi powołaniami karmelitańskimi, których w ostatnich czasach jest trochę więcej niż w przeszłości. Wspomnę tylko, że obecnie w domu formacyjnym w Butare przebywa 10 postulantów i 6 nowicjuszy, w Bużumburze 4 braci odbywa studia filozoficzne natomiast w Morogoro (Tanzania) 2 braci studiuje teologię. Ponadto, br. Dieudonne, Burundyjczyk, studiuje teologię w Krakowie. W sumie 23 braci na etapie formacji początkowej, 22 kapłanów, 1 brak zakonny i 1 diakon. Na 47 osób wchodzących w skład pięciu placówek misyjnych zdecydowana większość to bracia autochtoni, 1 Amerykanin i 11 Polaków.

Dzięki Waszej pomocy finansowej postulanci,  nowicjusze, studenci filozofii i teologii mogą przygotować się do profesji zakonnej i święceń kapłańskich i pragnę Wam powiedzieć, że ich formacja odbywa się w 100 procentach z ofiar, które wpływają do Biura Misyjnego w Krakowie.

Ponadto dzięki Waszej pomocy misjonarze mogą odbyć co dwa lata urlop w ojczyźnie, podreperować zdrowie, zakupić niezbędne środki do pracy misyjnej, etc. Jednym słowem, nasza praca misyjna ma swoje nieocenione zaplecze w Polsce, w Waszej pomocy modlitewnej i materialnej, która obywa się poprzez Biuro Misyjne. Modlitwa i pomoc finansowa to dwa płuca efektywnego zaplecza misyjnego. Bez nich, jednakowoż dotlenionych, grozi zawał duchowy i wygasa ogień miłości do braci, których daje nam Pan, aby im służyć tak jak tylko potrafimy. Stąd moja wielka wdzięczność za podejmowanie patronatu misyjnego i obejmowanie modlitwą  wszystkich Karmelitów Bosych naszej delegatury, nie wykluczając miejscowych powołań.

Kochani Dobrodzieje Misji karmelitańskich w Afryce! Bóg błogosławi nam przysyłając coraz liczniej powołania do naszego Zakonu na afrykańskiej ziemi. Aby móc ich przyjąć i wychować podjęliśmy w roku ubiegłym dzieło rozbudowy domu studiów w Bujumbura.

1. Fundacja i cel domu w Bużumburze

Zasadniczym motywem, który skłonił misjonarzy do zakupu parceli w stolicy Burundi w 1999 r. była potrzeba zorganizowania formacji filozoficznej dla kandydatów do zakonu i kapłaństwa w delegaturze prowincjalnej Burundi-Rwanda. Tak więc od samego początku istnienia celem pierwszorzędnym domu była formacja Burundyjczyków i Rwandyjczyków w zakresie studiów filozoficznych, które poprzedzają studia teologiczne. W tę posługę zaangażowana jest cała wspólnota.

Poza tym, ojcowie w miarę możliwości oddają się pracy duszpasterskiej, szczególnie posłudze w konfesjonale, która jest zdecydowanie ich uprzywilejowaną formą duszpasterstwa wobec zapotrzebowania duchowego wiernych stolicy Burundi. Ponadto, już od wielu lat, klasztor w stolicy Burundi poświęca sporo czasu na pomoc sierotom i półsierotom w zakresie edukacji w szkole podstawowej i średniej. Obecnie pomocą tą objętych jest ponad 40 dzieci.

Na tym miejscu pragnę gorąco podziękować wszystkim ofiarodawcom za stałe wspomaganie funduszu edukacyjnego, który, na miarę możliwości służy również pomocą dla dzieci będących w podobnej sytuacji społecznej i rodzinnej w pozostałych naszych placówkach w Burundi i Rwandzie.

Poza tym, ojcowie są kapelanami dwóch domów i ośrodków zdrowia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty, oraz kilku innych Zgromadzeń Żeńskich w Bużumburze.

Przy klasztorze rozwija się również duszpasterstwo Szkaplerza św.

2. Perspektywy na przyszłość

W ostatnich trzech latach wspólnota w Bużumburze odrestaurowała dom, wybudowała brakujący mur klauzurowy o długości 35 m., zbudowała tymczasową salę spotkań i rozbudowała kaplicę, której prace zostały ukończone w lipcu br.

Największym wyzwaniem tej placówki na dzień dzisiejszy jest rozbudowa struktur domu formacyjnego ze względu na nowy i wydłużony o rok cykl formacji filozoficznej w diecezjalnym WSD w Bużumburze i rosnącą liczba powołań do naszego zakonu w Burundi i Rwandzie. Dotychczas dom mógł pomieścić w swoich murach 5 studentów i zasadniczo jak dotąd to wystarczało. Powyższe zmiany zmuszają nas do rozbudowy domu formacyjnego w trybie natychmiastowym, w przeciwnym razie od przyszłego roku możemy się znaleźć w sytuacji dalece niepożądanej. Wszystko wskazuje na to, że nowicjat rozpocznie 6 braci a do postulatu zostanie przyjętych 13 postulantów. W związku z tym, można się spodziewać, że w przyszłym roku akademickim 10 studentów będzie studiować filozofię a rok 23. Doświadczenie uczy nas, że nie wszyscy postulanci przechodzą na kolejny etap nowicjatu i podobnie jest z nowicjuszami. Nie wiemy, oczywiście, ilu będzie studentów filozofii w Bużumburze w najbliższych latach, ale jedno jest pewne, że wydłużony czas formacji filozoficznej i znaczy wzrost powołań w naszej delegaturze stawiają przed nami nowe wyzwania, którym musimy stawić czoła. Dziękujemy Bogu za dar powołań i pragniemy zrobić wszystko, aby rozwijały się harmonijnie, tworząc odpowiedni klimat a ten potrzebuje również odpowiednich struktur. Przygotowany przez Pana Zbigniewa Bracha projekt przebudowania istniejącego od 1999 r.  parterowego budynku, przewidywał na początku budowę piętrowego budynku, który mógłby pomieść 18 pokoi mieszkalnych, kuchnię, refektarz, bibliotekę, salę rekreacyjną wraz z salą komputerową i pralnią. Starając się o pozwolenie na budowę okazało się, że istniejące prawo budowlane Burundi obliguje właścicieli parcel powyżej 10ciu arów (nasza jest wielkości 17 arów) na realizację projektów budowlanych czteropiętrowych. Nie wchodząc w szczegóły problemu i możliwych rozwiązań udało nam się uzyskać pozwolenie na budynek dwupiętrowy plus parter, przy czym budowa drugiego piętra może być zrealizowana w przyszłości, w zależności od potrzeb i środków.

Nasz projekt, podobnie z resztą jak wszystkie projekty budowlane w Afryce, jest kosztowny ze względu na wysokie ceny materiałów budowlanych. Ponadto teren, na którym chcemy budować, jest lekko piaszczysty i niestabilny co domaga się solidnych fundamentów. Koszt projektu z bardzo skromnym wyposażeniem wnętrz jest przewidziany na około 240 tyś. Euro. Do tej pory udało nam się pozyskać połowę tej sumy. Prace budowlane planujemy rozpocząć w sierpniu lub wrześniu bieżącego roku tak aby ukończyć przed rozpoczęciem roku akademickiego w przyszłym roku. Teoretycznie i technicznie jest to możliwe, jeśli tylko uda się na czas skompletować środki finansowe.

Jako bezpośredni odpowiedzialny za projekt w Bużumburze i jako delegat prowincjała w Burundi i Rwandzie pragnę zaznaczyć, że wszystkie projekty naszej delegatury są ważne i potrzebne, ale na dzień dzisiejszy, projekt budowy domu formacyjnego w Bużumburze jest absolutnie pierwszoplanowy ze względu na naglącą potrzebę zakończenia prac przed rozpoczęciem roku akademickiego 2015.

Z góry dziękuję Wam, kochani Przyjaciele misji afrykańskich, za zrozumienie naszych problemów i za ewentualną pomoc, oczywiście na miarę możliwości.

Pozdrawiam Was serdecznie i z góry dziękuję za wszelką okazywaną nam pomoc, przede wszystkim tę modlitewną ale i materialną na miarę możliwości. Pragnę dodać, że przesyłanie do Biura Misyjnego intencji mszalnych do odprawienia w naszych domach misyjnych jest również bardzo cenną formą pomocy misjonarzom, którzy w dużej mierzy utrzymują się z intencji mszalnych.

Zapewniam Was o naszej codziennej modlitwie w Waszej intencji.

Z modlitwą i błogosławieństwem

O. Fryderyk Jaworski, ocd
Delegat Prowincjała w Burundi i Rwandzie


Wsparcie można przesyłać na:
Biuro Misyjne Karmelitów Bosych
ul. Rakowicka 18; 31-510 Kraków
Tel. 12 294 45 54 kom. +48 600 836 826
Sekretarz ds. misji +48 600 967 636
Email: misje@karmel.pl

Konto zł: 71 1240 3002 1111 0000 2885 8847
Konto euro: 55 1240 3002 1978 0010 0900 8545
Konto usd: 63 1240 3002 1787 0000 2885 8850
Swift do kont walutowych PKO PPL PW

ZAZNACZYĆ: NA ROZBUDOWE BUŻUMBURY