JM + JT
Pax Christi!
Poznań, 12.04.1971
O. Jan Chaffarod
Najczcigodniejszy Ojcze!
Otrzymałem list Ojca z dn. 24. III 1971. Dziękuję bardzo za wszystko, o czym Ojciec napisał mi w liście, za wszystko, co dla nas robi. A chociaż „godną rzeczą jest rozgłaszać i wysławiać Dzieła Boże”1, jednak chcę strzec tajemnicy, jak „Tajemnicy Królewskiej2…” i dziękuję Bogu oraz Tobie, Drogi Ojcze, za wszelkie starania, wszczęte z naszego powodu. Jest Ojciec dla nas naprawdę wielkim darem, który otrzymaliśmy [od Boga.] Bez Ojca pomocy, nasz pobyt w Paryżu byłby niemożliwy lub co najmniej bardzo trudny.
Ojciec Banaszak obiecał swoją interwencję, aby udzielono nam zniżek na Instytucie Katolickim i na Alliance Francaise.
Chciałbym poprosić o jeszcze jedną łaskę. Jest z nami dwóch braci konwersów. Nie będą mogli uczyć się na Instytucie i na Alliance, bo choć uczą się francuskiego, byłoby im trudno uczęszczać na kurs. Czy nie moglibyście zaangażować jakiegoś ucznia bądź siostrę zakonną, którzy zechcieliby wyłożyć im lekcje, odbywać konwersacje? Byłbym bardzo zadowolony, a oni mogliby nie tylko się uczyć, ale także trochę pracować. Jeden z nich jest kucharzem, ślusarzem i obecnie uczy się naprawiać samochody, drugi jest cukiernikiem i pielęgniarzem.
Ustaliliśmy dzień naszego wyjazdu z Polski na 23 VI 1971. Mam nadzieję, że do tego czasu będziemy gotowi.
Pozostając zjednoczony w modlitwie chciałbym wyrazić mój najgłębszy szacunek.
O. Leonard od Męki Pańskiej, OCD
1Por. Tb 12, 7b
2Por. Tb 12, 7a
Pobierz pdf: 1971 04 12 Poznań – List O. Leonarda do O. Jana Chaffarod.