O. Teofil (Stanisław Kapusta) urodził się 31 października 1931 r. w Gierałtowiczkach, niewielkiej miejscowości leżącej w powiecie wadowickim, na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, w rodzinie Jana i Marii z domu Polus. Jego ojciec był rolnikiem, a matka gospodynią domową. Dnia 15 listopada 1931 r. został ochrzczony w rodzinnej parafii pw. MB Szkaplerznej w Gierałtowicach. Po zakończeniu drugiej wojny światowej w latach 1945-49 uczęszczał najpierw do Prywatnego Gimnazjum, a następnie Małego Seminarium OO. Karmelitów Bosych w Wadowicach. Działał w drużynie harcerskiej im. O. Rafała Kalinowskiego. W 1949 r. poprosił o przyjęcie do Zakonu Karmelitów Bosych. Wraz z habitem otrzymał nowe imię zakonne: brat Teofil od św. Naszego Ojca Jana od Krzyża. Odbył roczny nowicjat, a po jego zakończeniu 29 lipca 1950 r. złożył swoje pierwsze śluby zakonne. Po profesji rozpoczął formację do kapłaństwa najpierw w Wadowicach (liceum 1950-1952), następnie w Poznaniu (studium filozofii 1952-54), aby ją ostatecznie zakończyć w Krakowie (1954-58). W międzyczasie 2 sierpnia 1953 roku złożył profesję uroczystą. Dnia 17 czerwca 1958 roku w Krakowie otrzymał święcenia kapłańskie. Został skierowany do Czernej, a następnie do Krakowa, gdzie w latach 1960-63 pełnił posługę socjusza magistra kleryków. Od 1963 do 1968 w Poznaniu był podprzeorem klasztoru. W latach 1968-69 przebywał w Warszawie i odbywał dwuletnie studia specjalistyczne w Prymasowskim Studium Życia Wewnętrznego. Po ich zakończeniu powrócił do Poznania, gdzie powierzono mu powtórnie funkcję podprzeora klasztoru. W 1971 roku udał się w pierwszej grupie karmelitańskich misjonarzy do Burundi. Od tego momentu całym sercem poświęcił się działalności misyjnej. Przez dziewięć lat pełnił urząd Wikariusza Prowincjalnego ds. Misji. Jego działalność misyjna nie spodobała się władzom Burundi. Dnia 9 czerwca 1979 wyrzucono go z tego kraju. Udał się do Rzymu, gdzie przez rok miał możliwość dokształcania się na Teresianum i na Urbanianum. W czerwcu 1980 r. został skierowany przez O. Generała na misje do Zairu (Goma). W drodze do Zairu poważnie się rozchorował. Był operowany w Krakowie i przez osiem lat musiał pozostać w Polsce. W tym czasie pełnił urząd Radnego Prowincji i Sekretarza Prowincjalnego ds. Misji i przez dwa lata uczył teologii życia wewnętrznego w Wyższym Seminarium Duchownym Karmelitów Bosych w Krakowie. W 1984 r. został wybrany przeorem klasztoru w Krakowie. Przez ten czas odznaczał się zatroskaniem o sprawy misyjne, funkcjonowanie i struktury Biura Misyjnego w Polsce jako pełniący posługę Prowincjalnego Zelatora Misji. Po uzyskaniu zaświadczenia z kliniki w Krakowie o możliwości powrotu do Afryki, zgłosił gotowość wyjazdu na misje i wzmocnienia personalnego placówek w Burundi i Rwandzie. Na początku lipca 1988 o. Teofil wyjechał do Fryburga, gdzie przez trzy miesiące odnowił swoją znajomość j. francuskiego, niezbędną w pracy misyjnej w Afryce. Dnia 14 października przybył do Butare w Rwandzie. W listopadzie tegoż roku powierzono mu obowiązek przełożonego klasztoru w Butare. W związku z bardzo trudną sytuacją polityczną w Burundii i Rwandzie zajmował się zapewnieniem pomocy materialnej i duchowej mieszkańcom tych krajów. Pełnił posługę spowiednika, kierownika duchowego, rekolekcjonisty, kronikarza i wieloletniego ogrodnika z zamiłowania. Napisał artykuły i książki takie jak: Misyjny Trud (1983) oraz Miłość nigdy nie ustaje (1996). O. Teofil Kapusta powrócił na stałe do kraju w roku 2013, ze względu na stan zdrowia i podeszły wiek. Zamieszkał w Klasztorze Karmelitów Bosych w Wadowicach. W poniedziałek, 29 czerwca 2015 r., o godz. 19.50 w otoczeniu współbraci, przy śpiewie Salve Regina odszedł do domu Ojca w niebie. Ukończył 83 rok życia i przeżył 64 lata jako profes w Zakonie Karmelitów Bosych.
Jego pogrzeb odbył się 2 lipca 2015 r. w Wadowicach. O godz. 11.00 Mszy św. żałobnej, koncelebrowanej przez ponad 60-ciu kapłanów diecezjalnych i zakonnych, przede wszystkim karmelitów bosych, przewodniczył o. Tadeusz Florek OCD, prowincjał Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych. Wśród koncelebransów nie zabrakło misjonarzy: o. Jana Kantego Stasińskiego, o. Józefa Trybały, o. Marcina Sałaciaka, o. Macieja Jaworskiego i o. Pawła Bębna. Ze wszystkimi modlącymi się w kościele wadowickim łączyli się duchowo br. Ryszard Żak przebywający w tym czasie na leczeniu w Gdyni i o. Jan Ewangelista – Sekretarz misji który służył mu pomocą. Byli obecni księża dziekani obu dekanatów wadowickich, tj. ks. prał. Tadeusz Kacperek i ks. kan. Stanisław Jaśkowiec. Homilię wygłosił o. Sylwan Zieliński OCD, weteran misji karmelitańskich w Afryce. Nakreślił w niej sylwetkę Zmarłego i jego miłość do Chrystusa, którego Ewangelię niestrudzenie głosił przez 40 lat nieznającym Go jeszcze braciom w Afryce. „To on, na kapitule prowincjalnej w 1969 r. – mówił kaznodzieja – wystąpił z propozycją, aby polscy karmelici bosi podjęli pracę misyjną w Afryce i stało się to rzeczywistością. A on sam stał się w tej pracy najgorliwszy i nigdy niezmordowany”.
Kościół sanktuaryjny wypełniony był po brzegi. Ostatnią przysługę oddawali zmarłemu jego krewni, dobroczyńcy i przyjaciele misji, a także siostry zakonne, głównie Karmelitanki Dzieciątka Jezusa i Kanoniczki Ducha Świętego, które z inspiracji Zmarłego podjęły pracę misyjną w Burundi i Rwandzie i były tam przez niego wspomagane. Były też obecne siostry albertynki i nazaretanki z klasztorów wadowickich oraz Pani Mariola Michaldo z Biura Misyjnego w Krakowie.
Zasłużony misjonarz spoczął w kwaterze karmelitańskiej cmentarza parafialnego w Wadowicach, gdzie będzie oczekiwał dnia zmartwychwstania. Requiescat in pace!
Opracował: o. Piotr Linka, sekretarz Prowincji