Nie mogłem już śpiewać na Mszy Św – O. Eliasz Trybała

Kraków, 22. 04. 1998 r.

W naszej parafii w Musongati mamy 5 żołnierzy bardzo pobożnych, każdego dnia widzimy ich na Mszy św. Jeden z nich prowadzi grupę modlitewną z dziećmi, widzimy ich często jak odmawiają różaniec przed figurą Matki Bożej. W Musongati, daleko od Bujumbura, nie odczuwamy zagrożenia ani potrzeby, by nas ewakuowano.

Czytaj dalej…

KRAKÓW, WIELKANOC 1998

AMAHORO to w Burundi znaczy pokój

Kraków, Wielkanoc 1998.

W opowiadaniu dzieł potęgi Pana, wy Ukochani, macie od lat szczególny udział przez waszą modlitwę, przez ofiarę cierpienia, a także przez materialną pomoc. Z okazji Wielkanocy składamy Wam serdeczne „Bóg zapłać” i z serca życzymy, aby łaska, którą czerpiemy z wielkanocnych misteriów, przynosiła owoce radości i pokoju, oraz wszelkiej pomyślności w ciągu całego waszego życia, aby stała się w końcu, źródłem waszego udziału w chwale zmartwychwstania!

Czytaj dalej…

KRAKÓW, BOŻE NARODZENIE 1997

AMAHORO to w Burundi znaczy pokój

Kraków, Boże Narodzenie 1997.

Boże Narodzenie: Bóg staje się człowiekiem, by człowiek stał się naprawdę podobny do Boga … Nasze najlepsze życzenia dla Was, Drodzy Przyjaciele i Dobroczyńcy misji, pragniemy zamknąć w słowie POKÓJ-AMAHORO w języku ludzi Burundi i Rwandy. Ludzie tych krajów, tak bardzo nam drogich, zwracają w niebo swe oczy i pragną jednego: AMAHORO-POKÓJ niech przyjdzie razem ze Słowem, które staje się Ciałem, niech odrodzi narody, rodziny i każdego, niech nienawiść przemieni w miłość.

Czytaj dalej…

KRAKÓW: LIPIEC – SIERPIEŃ 1997

AMAHORO to w Burundi znaczy pokój

Kraków: lipiec – sierpień 1997.

„Amakuru maki?”, to dalszy ciąg naszych listów do przyjaciół misji w Burundi i Rwandzie. W listach tych mówimy, przede wszystkim o tym co słychać w drogich nam krajach misyjnych, co słychać wśród współpracujących z misjami w Polsce. Otóż „Amakuru maki?”, to słowa wzięte z języka kirundi, które w języku polskim znaczą: „Co słychać?” Słowa te wymawia się tak jak są napisane. W naszym wypadku odnosimy je oczywiście do naszych misji. Chcielibyśmy by ten tytuł stał się nam bliski i jeszcze lepiej przypominał Burundii i Rwandę.

W numerze:

  • Drodzy Przyjaciele i Dobroczyńcy Misji Karmelitańskich!
  • Z ostatniej chwili:
  • Br. Marceli od Matki Bożej Królowej Polski
  • Papieskie intencje misyjne

Czytaj dalej…

Żołnierze są panami życia i śmierci – O. Eliasz Trybała

Musongati, 25 lipca 1997 r.

Tu żołnierze są panami życia i śmierci. W kraju jest bieda, ale wojsko korzysta z wszystkich przywilejów. Rząd ustanowił podatek (1000 franków od domu) na wojnę, co idzie na wydatki na utrzymanie wojska. W każdej prawie wiosce stacjonuje wojsko, które jest postrachem dla ludzi.

Czytaj dalej…

Uroda człowieka jest w jego sercu – O. Bartłomiej Kurzyniec

Rwanda – Butare, 3 lipca 1996 r.

Ubgidza uri ku mutima. Uroda człowieka jest w jego sercu – mówi afrykańskie przysłowie. I ból i cierpienie człowieka też jest w jego sercu. I po to przyjechałem do Rwanda aby swoje serce leczyć u Jezusa, u Maryi. I umocniony bym leczył powojenne rany serc moich Sióstr i Braci balsamem miłości. Pomagajcie mi w tym. Nie zdrowi, ale chorzy potrzebują lekarza.

Czytaj dalej…

Byli winni skoro tam byli – O. Jan Kanty Stasiński

Musongati, 8 grudnia 1995 r.

Gdy ostatnio żołnierze zabili podobno kilku ludzi atakujących bezbronną ludność, to uważa się to za szczyt sprawności tego wojska. Nikomu się nawet nie śni o ujęciu żywych złoczyńców, by móc ujawnić kto za czym się kryje. Zwykłym biegiem rzeczy, gdy mają miejsce jakieś „działania” i zginie żołnierz, to wtedy „pacyfikuje” się teren, dokładnie tak, jak to znamy z historii hitlerowskiej i wczesnosowieckiej w Polsce.

Czytaj dalej…

Zastąpiliście mi moich rodaków – O. Zachariasz Igirukwayo

Wrzesień 1995 r.

Zastąpiliście mi z nadmiarem serdeczności moich rodaków, którzy nie mogli uczestniczyć w moich święceniach i w mojej pierwszej Mszy św. Pragnę Was zapewnić, że zabrałem Was w moje kapłaństwo na zawsze. Ilekroć będę we Mszy św. mówił w liturgii słowa: „Boże utwierdź w wierze i miłości Twój Kościół pielgrzymujący na ziemi…”

Czytaj dalej…