Kto pragnie odczuć lekki powiew nowych dobrych wieści z Wikariatu niech kliknie na link poniżej…
NEWSLETTERER-OCD BU-RWA 2024_PL
Misje Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych w Afryce – w Burundi i Rwanda
"Aby Jezus był znany i kochany"
Kto pragnie odczuć lekki powiew nowych dobrych wieści z Wikariatu niech kliknie na link poniżej…
NEWSLETTERER-OCD BU-RWA 2024_PL
Komunikat przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Misji na Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom przypadający w Uroczystość Objawienia Pańskiego, 6 stycznia 2025 r.
Chrystus nadzieją dla świata! Umiłowani w Chrystusie Panu, Bracia i Siostry
Uroczystość Objawienia Pańskiego ukazuje Trzech Mędrców, pielgrzymów nadziei, podążających drogą w celu odszukania Mesjasza. Podjęli ją z pragnieniem poznania Tego, który był dla świata nową nadzieją. Mędrcy ze Wschodu wyruszyli na poszukiwanie Mesjasza kierowani wewnętrznym pragnieniem dobra, prawdy i piękna. Było ono tak wielkie, że odważyli się wyruszyć w nieznane, prowadzeni blaskiem tajemniczej Gwiazdy. Droga, którą przebyli ze Wschodu do Betlejem, stała się dla nich drogą wyzwolenia – wyjściem z rzeczywistości, która obfitowała w ciemność; była naznaczona niesprawiedliwością, nędzą i paraliżującą beznadzieją. Gdy ujrzeli Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz i oddali Mu pokłon (por. Mt 2,11). Uznali w Nim tego, który stał się nową nadzieją ludzkości. W ubogim Królu żydowskim dostrzegli znak łaskawości i miłosierdzia Boga – światło, które rozbłysło, aby oświecić ich umysły i serca.
Szczęśliwego Nowego Roku 2025, pełnego błogosławieństw od Boga, dla naszych przyjaciół i dobroczyńców parafii Musongati ślą posługujący w tej parafii karmelici bosi.
Rok 2024 był rokiem wielkiej solidarności i współpracy z Wami drodzy przyjaciele i dobroczyńcy. Pragniemy Wam serdecznie podziękować za Waszą pomoc i życzyć Wam nowego roku pełnego Bożych błogosławieństw.
Rzeczywiście, dzięki Waszemu wsparciu finansowemu, przez pośrednictwo Caritas, mogliśmy przyjść z pomocą potrzebującym w wielu różnych dziedzinach:
– wyposażenie prawie 400 dzieci w przybory szkolne, głównie zeszyty; bardzo ceniona inicjatywa, nawet jeśli pozostaje symboliczna w miejscowości o niewielkiej motywacji do nauki i odnotowującej liczne przypadki porzucania nauki z powodu ubóstwa rodzin;
– wzrost wynagrodzenia naszych dziennych pracowników o 25% w porównaniu do wiejskiej siły roboczej na naszym terenie (4 tys. franków zamiast 3 tys.); nawet jeśli potrzeba więcej, jest to zachęta dla tych, którzy wykonują ciężką pracę za nieproporcjonalnie wysokie wynagrodzenie;
Wielka jest tajemnica Boskiego Narodzenia Jezusa w Betlejem! Wielka jest to tajemnica wiary. To nie człowiek staje się Bogiem, ale to Bóg sam stał się Człowiekiem, Jezusem Chrystusem, przez Maryję, w Maryi i z Maryją, Przeczystą! Św. Teresa od Dzieciątka Jezus oczarowana tą tajemnicą zniżania się Boga do nas, napisała wiersz: Boska Rosa albo Dziewicze Mleko Maryi (PN 1). Jest to pierwszy wiersz napisany przez nią 2 lutego 1893 dla siostry Teresy od św. Augustyna, na jej prośbę. Napisała go na melodię kolędy francuskiej: Minuit, Chrétiens! – Północ, chrześcijanie!
(można odsłuchać: https://www.youtube.com/watch?v=CnmCocWGe5Q )
Treścią wiersza jest tajemnica zniżania się Boga aż do Wcielenia Syna Bożego, aż do Krzyża i Męki, aż do stania się Hostią, Eucharystią, aż do zamieszkania w duszy człowieka wierzącego.
Drodzy przyjaciele misji karmelitańskich,
W ten wigilijny wieczór, jednoczę się z Wami duchem i sercem, w Boskim Chlebie Eucharystii i w Sercu Przeczystej Matki, łamię się z Wami opłatkiem, modlitwą i sercem, dziękując Bogu za dobroć i hojność każdego z Was dla nas misjonarzy i dla naszych braci w Afryce.
Szczególnie polecam Dobremu Bogu, który stał się Człowiekiem, aby człowiek nie był sam, tych spośród Was którzy przeżywać będziecie ten wigilijny wieczór w samotności, w opuszczeniu, w chorobie, w cierpieniu, w starości, z dala od bliskich i rodziny, z różnych przyczyn i powodów.
Niech obecność Jezusa, Maryi i Józefa zagości do Waszych domów i serc, niech rozraduje Wasze dusze pieśń Aniołów i niech pokrzepi Was moc wiary w Boga, który jest tak bliski każdemu z nas. A wraz z modlitwą i błogosławieństwem, przyjmijcie także tę kolędę, która prowadzi do spotkania dwóch samotności: człowieka i Boga.
Życzę Wam pełnych pokoju i radości, wiary i miłości, świąt Bożego Narodzenia!
o. Jan Ewangelista ocd
Pierwsza inicjatywa misjonarska w zakonie karmelitów bosych związana jest z fundacją konwentu św. Filipa w Lizbonie, która nastąpiła 14 X 1581 roku. Szczególny wkład w powstanie tego klasztoru miał król Filip II, który wówczas tam rezydował. Niedługo po objęciu we władanie Królestwa Portugalii, król czuł się zobowiązany do ewangelizacji nabytych wraz z nią kolonii afrykańskich. Mając zwyczaj proszenia o pomoc w akcjach ewangelizacyjnych zakonników zreformowanych, postarał się o udział w tej misji braci karmelitów bosych. Przedstawiona im możliwość spotkała się z wielkim entuzjazmem, dlatego bardzo szybko udało się znaleźć chętnych na pierwszą misję. Jako docelowe miejsce zostały wybrane tereny Konga i Gwinei, których ówczesne granice częściowo tylko pokrywają się z tymi dzisiejszymi. Kongo było widziane nie tylko jako teren misyjny sam w sobie, ale również jako miejsce, które stanowiłoby bazę do ewangelizacji kolejnych krajów. Stamtąd bowiem można było się dalej przeprawiać przez Etiopię tworząc pomost z chrześcijańską Abisynią. W ten sposób omijając granice islamu można by było później drogą morską wypływać bezpośrednio w kierunku płd.-zach. Azji i dalej w kierunku Indii. Ostatecznie, 5 kwietnia 1582 roku pięciu misjonarzy wyruszyło statkiem „San Antonio” z portu w Lizbonie, żegnani przez samego króla Filipa II. Wskutek katastrofy kilka dni później statek zatonął, natomiast bracia zginęli w morzu. Poniżej przedstawiamy zakonny patent Prowincjała o. Hieronima Gracjana uprawniający tych zakonników do wyjazdu na misję wraz z dołączonymi obowiązującymi ich postanowieniami.
Pozwolenie na wyjazd pierwszych misjonarzy karmelitów bosych do Gwinei oraz wytyczne dla misji.
To pytanie zadawane jest nie raz. Odpowiedź możemy znaleźć w jednej z książek o. Czesława Gila OCD pt. „Listy polskich misjonarzy z Burundi”. Bardzo dobrze, klarownie, prosto i wyczerpująco podejmuje odpowiedź na to pytanie we wstępie. Warto przeczytać całą pozycję książkową, gdyż opisuje początki misji w Burundi na podstawie listów polskich misjonarzy.
Poniżej możemy posłuchać fragmentu wstępu do książki.